Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 12 września 2011

O burakach czerwonych i barszczu (cz. 2)

Wiele osób decyduje się ukisić barszcz czerwony w domu ponieważ jest on dużo smaczniejszy od tego, który można kupić w sklepie i na dodatek dużo intensywniejszy. Możemy go także wykorzystywać na różne sposoby, nie tylko do ugotowania popularnej polskiej, ukraińskiej, białoruskiej zupy zwanej barszczem, ale systematycznie np. pić każdego dnia po małej szklaneczce surowego barszczu czerwonego...

Barszcz czerwony kisi się prosto, ale oczywiście są dziesiątki różnych przepisów na dobry barszcz, nie mówiąc o tym że ostatecznie bardzo się liczy z jakich buraków ten barszcz kisimy...

Autor, Cz. Białczyński, bo w dalszym ciągu korzystam z jego bogactwa kiszonek,
preferuje barszcz kiszony dokładnie według przepisu swojej mamy,  bez żadnych udziwnień, absolutnie prosty, bez żadnych dodatków:
na 2 kilogramy buraków czerwonych
6-8 ząbków czosnku
duża łyżka soli

Znaleźć możemy na jego stronie 7 sposobów kiszenia buraków.

Wybrałam dwa z podanych sposobów/

Buraki kiszone – barszcz czerwony nr 1

Składniki:

1.BURAKI- raczej małe-umyte, obrane ze skórki, pokrojone w dowolny sposób, żeby było łatwiej ułożyć w słoiku i co najważniejsze - SUROWE!!!!!!
2.woda, sól
3.przyprawy; czosnek,liść laurowy, pieprz

Buraczki układamy w słoiku ok. 2/3 objętości, dodajemy przyprawy i zalewamy zalewą w proporcji:
1 litr wody + 2 łyżki soli kamiennej.
Zakręcamy dokładnie i stawimy w ciepłym miejscu by ruszyła fermentacja. Potem wynosimy do chłodnej i ciemnej piwnicy. Zostaje nam tylko odczekać kilka dni, ugotować buraczki wraz zalewą i cieszyć się wspaniałym smakiem i kolorem barszczyku.
Z tego sposobu korzystały nasze prapra…..babcie i myślę, że warto o nim pamiętać.

Buraki kiszone - barszcz czerwony nr 5 

1 kg buraczków czerwonych
1 marchew
1 pietruszka
kawałek selera
2 twarde jabłka
1 duży ząbek czosnku
1 i 1/2 litra ciepłej przegotowanej wody
1 i 1/2 łyżki soli

Wodę zagotować, dodać sól. Zostawić, aby ostygła. Buraczki umyć, obrać i opłukać. Następnie pokroić w plastry. Tak samo postąpić z marchewką, pietruszką i selerem. Jabłka umyć, nie obierać, pokroić w ósemki, wykroić gniazda nasienne. Czosnek obrać. Do dużego słoja wkładać plastry buraków na przemian z marchewką, pietruszką, selerem i jabłkami. Dodać ząbek czosnku. Wszystko zalać ciepłą osoloną wodą i przykryć czystą gazą.
2 do 3 razy dziennie zamieszać drewnianą łyżką. Tak przygotowane warzywa mają stać około 5 dni. Sprawdzić po 3 lub 4 dniach. Jeśli sok jest już kwaskowy, można zlać.do słoika i trzymać w lodówce.
Pić 2 razy dziennie po pól szklanki. Tak przyrządzony sok pije się na polepszenie wyników krwi./hemoglobina/
Warzywa z burakami można wykorzystać na zupę.

I na koniec
Różne zestawy przypraw do kiszenia barszczu czerwonego:


1) czosnek + łyżka miodu + trochę kminku
2) 1-2 listki laurowe + 5-10 ziarenek ziela angielskiego
3) 5-10 ziaren pieprzu + płaska łyżeczka nasion kminku
4) pół łyżeczki ziaren kolendry + pół łyżeczki nasion kopru
5) szczypta cynamonu + 1 goździk + szczypta nasion kopru włoskiego (lub troszkę kardamonu)

----------
Zobacz więcej:
Kiszenie barszczu.

___________
Źródło i photo:
Kiszenie barszczu czerwonego, sałatki i inne potrawy z buraczków oraz...

czwartek, 8 września 2011

O burakach czerwonych i barszczu (cz.1)

O burakach czerwonych i barszczu, a także o wszelkich innych kiszonkach
 bardzo obszernie i ciekawie pisze  Cz. Białczyński,  o którym wspominałam w poprzednim poście. To polski pisarz, scenarzysta, publicysta, dziennikarz, animator kultury ( http://bialczynski.wordpress.com/)

Czerwony burak to bardzo popularne warzywo, które przeżywa prawdziwy renesans. Jego walory zdrowotne w pełni to uzasadniają. Powinien gościć na naszych stołach jak najczęściej. Zawiera oprócz witaminy C i B1 wiele makro- i mikroelementów, jest w nim dużo wapnia, magnezu, sodu, potasu oraz dwa rzadkie metale: rubid i cez. Ten skład chemiczny buraka ma bardzo duże znaczenie w zwalczaniu nowotworów…. Picie surowego soku z buraków jest wskazane dla wszystkich, bowiem ma on właściwości oczyszczające krew i pomagające w wyda­laniu kwasu moczowego z organizmu. Pobudza też krążenie i bardzo pomaga przy złej przemianie materii. Możemy sami się o tym przekonać, pijąc dwa razy dziennie przed posiłkami ok. pół szklanki soku rozcieńczonego zimną wodą. Z kolei dla osób cierpiących na nadciśnienie krwi poleca się picie surowego soku z buraków zmiesza­nego w proporcji pół na pół z miodem. Zjadanie czerwonych buraków w postaci jarzynki ma działanie lecznicze w otyłości, przy zaparciach stolca, chorobach wątroby i nerek. Buraki pomagają też bardzo przy leczeniu anginy, grypy i wszelkich przeziębień. W przypadku tych chorób bardzo pomocny jest sok ze świeżych warzyw, który przygotowujemy w proporcji:
2 części marchwi, 12 części buraków i część selera.
Sok ten po zmieszaniu należy rozcieńczyć wodą w stosunku 1:1 i pić bardzo powoli.

Z uwagi na swój skład chemiczny buraki są bardzo silnie zasadotwórcze. Dlatego dla osób zjadających dużo mięsa, ciasta, pieczywa o charakterze kwasotwórczym wręcz konieczne jest spożywanie bura­ków pod różną postacią po to, aby doprowadzić w organizmie do równowagi kwaso-zasadowej, która jest warunkiem zdrowia.
Czerwony barszczyk jest doskonałym środkiem na wszelkiego rodzaju „pieczenia w dołku”, „zgagi” i „kwasy”. Wypicie filiżanki gorącego barszczyku, ale bez octu(!) powinno postawić nas na nogi. Najlepszy jest barszcz kiszony. Zakwas z buraków jest dobry przy anemii , zapobiega zakrzepom krwi , przeciwdziała rozwojowi bakterii , wspomaga pracę wątroby i nerek . Najlepiej pić po pół szklanki dwa razy dziennie przed posiłkiem.

Lecznicze właściwości buraków są zadziwiające:


*działają pobudzająco,
*zwiększają odporność organizmu za sprawą betaniny, ale i śladowych ilości pierwiastków takich jak: lit, stront i rubid,
*wspomagają leczenie nowotworów złośliwych. Zasugerował to węgierski naukowiec A. Ferenczy. Przy tego typy chorobie można pić sok z buraków, nie wolno jednak rezygnować z kuracji zaproponowanej przez lekarza,
*za sprawą substancji pektynowych ułatwiają trawienie, obniżają poziom cholesterolu, przeciwdziałają miażdżycy i hamują procesy gnilne w jelitach,
*zawarty w nich kwas foliowy jest zalecany kobietom ciężarnym,
*odkwaszają organizm dzięki zawartości wapnia, potasu, sodu i magnezu,
*zawarta w nich witamina B wspomaga proces tworzenia się czerwonych krwinek,
zwalczają przeziębienia,
*są wskazane przy anemii i nerwicy.

Zobacz więcej:
Kiszenie barszczu.

___________
Źródło i photo:
Kiszenie barszczu czerwonego, sałatki i inne potrawy z buraczków oraz...

czwartek, 1 września 2011

Jak ukisić młodą przepyszną RAW kapustę w domu

Kiszenie,
ten sposób konserwowania żywności należy nie tylko do najstarszych, ale i do najzdrowszych. Wszystkie produkty kiszone zawierają bakterie kwasu mlekowego, które korzystnie wpływają na pracę jelit. Można więc powiedzieć, że są w tym względzie odpowiednikiem jogurtu czy kefiru. Zwykła kapusta kiszona, produkt tani i łatwo dostępny, jest też wspaniałym źródłem witaminy C, dzięki czemu zapobiega przeziębieniom oraz grypie. Do kiszenia tradycyjnie używa się dębowych beczek, w warunkach domowych jednak jesteśmy zmuszeni zastąpić je dużymi słojami lub kilkulitrowymi kamiennymi garnkami. Aby proces kiszenia przebiegał prawidłowo, nie powinno być dostępu powietrza. Dlatego warzywa, owoce czy grzyby – pokrojone lub w całości – układamy bardzo ciasno albo wręcz (jak w przypadku kapusty) ubijamy.
Tak pisze  Cz. Białczyński,  polski pisarz, scenarzysta, publicysta, dziennikarz, animator kultury,  na swoim arcyciekawym blogu, gdzie często lubię się zasiedzieć:
http://bialczynski.wordpress.com/

VegeJustynka, wegetarianka od ponad 20 lat, na swoim blogu, w bardzo dokładny sposób pokazuje
Jak ukisić młodą przepyszną RAW kapustę w domu  - prawie fotoreportaż.
Zobacz: tutaj

VegeJustynka pokazuje szybki i prosty sposób (uwielbiam takie przepisy) na własną kapustę kiszoną, gotową do jedzenia już po 24 godzinach.
 A smaku takiego nie znajdziecie w żadnym kupnym słoiku czy woreczku z kiszoną kapustą  - zapewnia VegeJustynka, i to jest prawda.
PYCHA!

Przepis jest na jedną małą porcję - wyjdzie 1 słoik litrowy kiszonej kapusty. Im młodsza kapusta, tym lepiej . Pod żadnym pozorem nie pozbywajcie się tych wierzchnich zielonych liści, one nadają kapuście to "coś " ;)

Składniki :

1 średnia główka kapusty
2-3 młode marchewki
3 czubate łyżeczki soli

Kapustę kroimy na ćwiartki i szatkujemy tak drobno, jak nam się uda,


marchewkę ścieramy na tarce z grubymi oczkami i wrzucamy do miski z pokrojoną kapustą.
Dodajemy sól i ugniatamy rękoma, by puściła sok.

Wkładamy do słoika upychając, na wierzch wlewamy sok, który powstał podczas ugniatania kapusty.

Zakręcamy słoik i odstawiamy na co najmniej 24 godziny przykryty ściereczką kuchenną ( powinien stać w ciemnym miejscu).


Po ukiszeniu ( proces po upływie 24 godzin trwa nadal i kapusta staje się coraz kwaśniejsza ) odstawiamy do lodówki .

Kapusta jest tak pyszna, że zniknie szybko .

Zobacz dokładnie cały proces: tutaj

Dla tych, którzy szukają zdrowych, szybkich i smacznych wegetariańskich, wegańskich, a także Raw przepisów, polecam blog VegeJustynki:
http://vegejustyna.blogspot.com/