Od paru dni krąży w wege kręgach rodzaj miłej zabawy, na zasadzie - podaj dalej.
a
zaczęła ją Sylwia
http://nomeatjustcook.blogspot.com/
, która oipsała poniżej zasady i ideę tego sympatycznego dialogu między nami
wszystkimi...
Ponieważ uwielbiam czytać blogi innych wegan i nie wegan
też (głównie te o modzie i kosmetykach, nie o gotowaniu mięsa) obserwuję, że
wielu z nas weganizm wychodzi na zdrowie (no bo jakby mogło być inaczej?). To na
prawdę piękne, pokrzepiające, dające inspirację, nadzieję i to małe światełko w
tunelu, że idziemy ku lepszemu, że jest nas coraz więcej, że nie chcemy już
więcej być bandą ignorantów, liczącą własne profity. Jestem szczęśliwa gdy widzę
ile powstaje nowych wegańskich blogów, miejsc w których można zjeść roślinny
posiłek, a nawet surowy obiad. Gdy słyszę na moim małym targu od starszego
pana, widocznie z siebie zadowolonego” ja nie jem mięsa!”. Gdy podsłucham
rozmowę pani w sklepie ”no wiesz, Łukasz to teraz ani mleka, ani jajek…” Jestem
szczęśliwa gdy czytam na waszych blogach (chociaż nie zostawiam komentarzy) że
jesteście szczęśliwi, że weganizm odmienił wasze życie, że poprawiło wam
się zdrowie, uroda, włosy, paznokcie, pozbyliście się wielu dolegliwości.
To
wszystko zainspirowało mnie do tego, abyśmy wspólnie na zasadzie łańcuszka
stworzyli listę tych rzeczy, które zmieniły się w naszym życiu po przejściu na
dietę roślinną. Może ta lista stanie się takim dowodem, spisanym przez
prawdziwych, zwykłych ludzi, że dieta roślinna nie zabija, a wręcz przeciwnie-
pomaga! Pomaga pozbyć się chorób, poprawia samopoczucie, wygląd i postrzeganie
świata. Może dzięki temu kilka osób przemyśli swoje postępowanie i postanowi coś
w sobie zmienić? Każda inicjatywa jest ważna i potrzebna, każda ma szansę na
powodzenie, oraz szansę by coś zmienić.
Zasady są proste. Ja zaczynam, a każda
kolejna osoba (która zostanie zaproszona) kopiuje listę na swojego bloga i
dopisuje maksymalnie 4 podpunkty od siebie. 4 ponieważ chcę, aby każdy miał
okazję wypowiedzi bez zbędnego powtarzania się. Następnie zaprasza kolejną
osobę, ta kopiuje listę, dopisuje 4 podpunkty i zaprasza kogoś następnego. Można
podpisać się swoim nickiem, czy imieniem, nazwą bloga dodanymi punktami. Nie
wstydźcie się napisać, że wyleczyliście się z jakiejś mało przyjemnej
dolegliwości, np grzybicy. Takich przykładów ta lista pożąda najbardziej!
Zrozumiałe? Mam nadzieję, że tak.
Zaczynamy:
Po przejściu na weganizm,
czyli dietę opartą wyłącznie na pokarmach roślinnych:
1. Mój brzuch stał się
płaski i pozostaje płaski nawet po obfitym posiłku
2. Z głowy zniknął
łupież
3. Mam piękne długie włosy, które rosną w zawrotnym tempie.
4.
Czuję, wdzięczność świata i zwierząt, za to, że nie przyczyniam się do ich
cierpienia
Sylwia, "No Meat Just
Cook"
5. Pozbyłam się wiecznej anemii
6. Znacznie
zmniejszyła mi się wada wzroku
7. Zaczęłam w pełni i radości życ sercem
8.
Mam cały ogrom energii, tej w ciele i tej pozytywnej w duszy
Martyna,
"Rozmaryna, rozwijaj się"
9.
Bezboleśnie pozbyłam się nadmiaru ciała
10. Po posiłkach nie czuję się
ociężała
11. Mam wręcz euforyczną wspaniałą świadomość , że moje jedzenie nie
powoduje cierpienia
innych istot
12. Nie zajadam stresów , jem gdy
jestem głodna
Justyna
"VegeJustyna"
13.
Moje ciało krzyczy z radości bo jest przepełnione zdrowiem i energią.
14.
Moją duszę światłość ogarnęła bo jedzenie pożywienia z ziemi i nie krzywdzenie
innych żyjących istot poszerzyło moja świadomość i zrozumienie wszechświata w
zupełnie inny sposób
15. Mój umysł stał się klarowny i myśli coraz rzadziej
płatają mi niepożądane figle.
16. Poznałam najpiękniejsze istoty w moim życiu
które odmieniły moje życie na zawsze<3
Ewcia
17. Otworzyłam się z
ufnością na ludzi i wyszłam na Świat ze swojej bezpiecznej , przytulnej , ale
bardzo ograniczającej skorupy i spojrzałam innymi oczami na Świat ;
)
18. Doświadczyłam Kosmicznej Mocy Dobrej Energii , która krąży w ludziach i
wokół ludzi , przenika wszystko , cały Kosmos i każdego z nas : )
19.
Uwierzyłam w siebie i w to , że zarówno moje życie , jak i życie najmniejszej
żyjącej na naszym Świecie istoty ma głęboki sens i właściwy cel : )
20.
Jestem dopiero na początku mojej witariańskiej drogi , a już moje Ciało i moja
Dusza pogodziły się w końcu ze sobą , co uważam za CUD jaki otrzymałam z góry ,
od Boga który kocha każdego z nas : )
Elena
21. Przestałem wierzyć w
Boga, gdyż wiara jest zbędna jeśli spotykam Go każdego dnia.
22. Częściej
przebywam TU i TERAZ, gdyż odkryłem, że gdzie indziej mnie nie ma:)
23.
Kocham siebie i Kocham Was
24. Odnalazłem ŚWIĘTEGO GRALA hahhahha
Marcin
Yes yes jest
teraz czas na mnie
25. Zwierzęta kochają mnie mocniej i lgną do mnie jak ja
do owoców
26. Mam wyczuloną empatię co pozwala mi rozmawiać z ludźmi na
wyższym poziomie. Nie analizować i przepuszczać przez swoje filtry ich odczuć
ale po prostu ich słuchać i być z nimi.
27. Zauważać jak jesteśmy połączeni i
jak wartościowe jest to co najprostsze czyli dary natury. Odeszłam od nich jak
każdy człowiek zachodu na rzecz czipsów i coli i wróciłam by cieszyć się
surowymi owocami i warzywami prosto z grządki, krzaczka, drzewa.
28. Szanuje
siebie, innych, zwierzęta i robaczki jak nigdy wcześniej i nawet na pszczołę nie
gniewam się jak użądli mnie w stopę.
Ania
29. Młody wygląd
30.
Wysokie libido , więcej sił witalnych
31. Nieschodzący uśmiech z twarzy
32. Wewnętrzny spokój
Biedrona
33. Wyglądam młodziej niż
kilka lat temu, ludzie myślą, że mam o 10 lat mniej niż naprawdę. Lekarze i
tabletki już nie istnieją w moim świecie.
34. Przestałam się bać, zmieniłam
otoczenie i pracę, która nie dawała mi przyjemności. Zaczęłam spełniać swoje
marzenia!
35. Pojawiły się niesamowite zbiegi okoliczności i cudowni ludzie
wokół mnie.
36. Codziennie mam w sobie więcej spokoju, więcej miłości,
radości i wdzięczności.
Alani
37.Od 21 lat nie zmieniam
się fizycznie,moja waga jest prawie cały czas identyczna(oczywiście nie w czasie
ciąży:),a wręcz mogę powiedzieć,że z każdym rokiem wyglądam lepiej:).Przez te
lata nigdy nie byłam chora i nie chodziłam do lekarza.
38.Mam poczucie
wolności i totalnego zaufania,ponieważ nie oddaje mojego losu przypadkowości
tylko sama go tworzę,wybierając to co najlepsze dla mojego ciała i
duszy.
39.Dzięki weganizmowi zaczełam zadawać wiele pytań i ewoluowałam w
swej świadomości otwierając się całą sobą na Witarianizm.
40.Jestem sobą,żyję
zgodnie z samą sobą i z naturą,czując ogromną Jedność i Miłość do wszystkiego
wokół,a dzięki temu moje dzieci miały to szczęście i od początku mogły być
wegankami,bez trudnych etapów,przez które większość z nas musiała
przejść...
Nulina
Dieta roślinna
41. Uratowała mi życie.
42. Uratowała mnie przed chemioterapią.
43. Mogę chodzić na swoich nogach, a powinnam mieć sztuczne biodra.
44. Mam więcej energii, chociaż lat mi przybyło, więcej czasu i witalności, aby cieszyć się życiem i robić rzeczy, które lubię.
Krystyna -
Młodym być...aż do końca
oraz:
http://natprobiotyki.blogspot.com/
Zapraszam do zabawy NotMilk, który na swoim nowiutkim blogu bardzo ciekawie pisze o sobie i swojej drodze do zdrowia:
http://milknothanks.blogspot.com/
Miłej zabawy!
-------------
Photo:
http://www.freedigitalphotos.net/